wtorek, 16 sierpnia 2016

Od Sparta C.D Kazana

Byłem własnie we wiosce. Spacerowałem między straganami i ludźmi w kapturze z worka po ziemniakach. Co z tego,że byłem człowiekiem skoro miałem niebieskie włosy i brwi? Próbowałem kiedyś je smarować błotem ale jakoś się to nie udawało bo naturalny kolor prześwitywał. Niestety nic w straganach nie było dlatego ruszyłem ścieżką i niepostrzeżenie wszedłem do lasu. Nie zmieniałem się w człowieka za często. Po prostu nie chciałem. Nad moją głową latał Fuks. Wtedy zobaczyłem spacerującego Kazana. On również mnie wypatrzył. Szybko zdjąłem worek z głowy,zmieniłem w wilka i pospiesznie się ukłoniłem.

Kazan?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz