niedziela, 14 sierpnia 2016

Od Spartakusa C.D. Sunrise

Spojrzałem na nią ponuro lecz po chwili lekko się uśmiechnąłem.
- Następnym razem krzyknij,a nie tak z zaskoczenia - wyprostowałem się.
- No ale wtedy by nie było zaskoczenia - wciąż się śmiała.
- Jaka paranoja. Wilk wody wpadł do wody - pokręciłem łbem z niedowierzaniem. Potem spojrzałem na wciąż śmiejącą się waderę.
- Może być się przestała w końcu śmiać, co? - ta jednak nadal się śmiała. Po chwili jednak spojrzała na mnie i wstała.

<Sunrise?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz