niedziela, 14 sierpnia 2016

Od Sunrise C.D. Spartakus

Padłam na trawę i zaczęłam zanosić się śmiechem.
- Trafiony zatopiony! - śmiałam się. Nieznajomy wilk był wyraźnie niezadowolony. Wyszedł z wody i otrzepał się.
- Ty mała... - warknął.
- No weź... Nie musisz się denerwować. Tylko się z tobą droczę. - uśmiechnęłam się promiennie. - Tak w ogóle to jestem Sunrise. - przedstawiłam się i złożyłam mu pokłon (dla kulturki wszystko).
- Spartakus... - westchnął. Był ode mnie znacznie wyższy. W sumie, każdy był. Nowy przyjaciel przeszył mnie wzrokiem.
- Miło poznać. - odparłam po chwili ciszy.
- Ta... - burknął.
- Oj nie bądź taki, no! - oparłam się łapami o niego i popchnęłam go lekko, jednak od ani drgnął.

<Spartakus? ;)>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz