- Idź się zdrzemnij i coś zjedz. Później przyjdź do mojej jaskini. Dostaniesz kolejne zadanie. Następnego dnia z samego rana do mojej jaskini przyszedł Spartakus.
- Alpho powinieneś ustawić straże przed jaskinią. Nie jest raczej bezpiecznie dawać wszystkim wolny wstęp do jaskini.
- Szukam zaufanych strażników.- Powiedziałem.
- Na razie wystarczy mi Jay.- Dodałem a z ciemności wyłonił się tygrys.
- Odnajdziesz kolejny raz Makoto i Nymerię. Tym razem jednak pójdą z tobą Jay i Devil.- Powiedziałem a z mroku jaskini wyleciał kruk.
- Kiedy ich znajdziesz wystarczy że Devil będzie cały czas w ich pobliżu. Ty możesz wrócić do watahy. Jay zajmie się twoją ochroną ja przez jakiś czas sobie bez niego poradzę.
<Spartakus?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz